Zdju0119cie logo peu0142na

 Zachowek - komu przysługuje oraz w jakiej wysokości Małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy pominiętym w testamencie, należy się połowa lub 2/3 tego, co odziedziczyliby, gdyby testamentu nie było. Roszczenie o zachowek przysługuje także, gdyż uprawnionydostał coś ze spadku, ale mniej niż ½ lub 2/3 swojego ustawowego udziału, a pod pewnymi warunkami: także, gdy spadkobierca za życia czynił darowizny na rzecz innych spadkobierców lub osób trzecich.


     Zachowek to inaczej roszczenie o zapłatę konkretnej kwotypieniędzy. Może z nim wystąpić dziecko (także dalsi zstępni), małżonek lub rodzice spadkodawcy, jeśli na skutek testamentu nie otrzymali nic ze spadku lub otrzymali mniej niż połowa lub 2/3 (dot. małoletnich i trwale niezdolnych do pracy w chwili śmierci spadkodawcy). Wyjątkowo, roszczenie o zachowek powstaje w przypadku, gdy spadkobierca nie sporządził testamentu: będzie tak wówczas, gdy przed śmiercią przekazał innym majątek w formie darowizn (o czym niżej).

Nie w każdym jednak przypadku pominięci w testamencie mają prawo do zachowku. Wszystko zależy od tego, czy osoby te dziedziczyłyby, gdyby testamentu nie było. Podsumujmy: roszczenie o zachowek przysługuje:
I. dziecku (dalszym zstępnym), małżonkowi lub rodzicom spadkodawcy,
II. o ile w braku testamentu konkretna osoba spośród wymienionych doszłaby do dziedziczenia,
III. nie została wydziedziczona (pozbawiona w testamencie prawa do zachowku),
IV. i nie otrzymała należnego jej zachowku w formie zapisu lub darowizny dokonanej za życia spadkodawcy.

Jak należy obliczyć zachowek?

W celu obliczenia zachowku należy najpierw określić udział spadkowy stanowiący podstawę do jego obliczenia. Wyjść trzeba od ustalenia udziału, w jakim uprawniony byłby powołany do spadku z ustawy, przy czym, uwzględnia się także spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy spadek odrzucili, natomiast nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni. Następnie udział ten mnoży się, przez 2/3, jeżeli uprawniony do zachowku jest trwale niezdolnydo pracy lub małoletni (decyduje chwila otwarcia spadku), a w pozostałych sytuacjach – przez 1/2.
       Otrzymany wynik to właśnie udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Kolejno należy ustalić tzw. substratu zachowku. Ustalenie substratu zachowku wymaga przede wszystkim określenia czystej wartość spadku. Czysta wartość spadku stanowi różnicę pomiędzy stanem czynnym spadku, czyli wartością wszystkich praw należących do spadku (stan z chwili otwarcia spadku, ale ceny z chwili orzekania o zachowku), a stanem biernym spadku, czyli sumą długów spadkowych, z pominięciem jednak długów wynikających z zapisów i poleceń. Do długów spadkowych zalicza się wszystkie długi pozostawione przez spadkodawcę, a także koszty pogrzebu.
       Po określeniu czystej wartości spadku dolicza się do niej, wartość darowizn dokonanych przez spadkodawcę, bez względu na to, czy były one uczynione na rzecz spadkobierców, uprawnionych do zachowku, czy też innych osób. Wartość przedmiotu darowizny na potrzeby doliczenia oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalenia zachowku. Pewne darowizny zostały wyłączone od doliczania: drobne, zwyczajowo przyjęte oraz dokonane dawniej niż przed dziesięciu laty od otwarcia spadku (ale tylko na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku). Jeśli chodzi o darowizny na rzecz uprawnionych do zachowku lub innych spadkobierców – dolicza się wszystkie inne niż drobne, nawet te dokonane przed wielu laty (przy obliczaniu zachowku dla dzieci i dalszych zstępnych: za wyjątkiem darowizn dokonanych, gdy spadkodawca nie miał jeszcze dzieci).

Na sam koniec należy dokonać pomnożenia substratu zachowku (wynik z pkt 2) przez udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku (wynik z pkt 1). Jej wynik wyraża wysokość należnego zachowku.

Uprawniony, należny mu zachowek, obliczony w powyższy sposób, może otrzymać przede wszystkim w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny. Dopiero gdy nie otrzyma należnego mu udziału w ten sposób, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia (roszczenie o zachowek). Co ważne, zaliczeniu na poczet zachowku podlegają wszelkie darowizny na rzecz uprawnionego, niezależnie od czasu ich dokonania.

O powstaniu na rzecz uprawnionego do zachowku roszczenia przeciwko spadkobiercy o pokrycie lub uzupełnienie w pieniądzu zachowku rozstrzyga więc tylko to, czy otrzymał on w całości należny mu zachowek w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny. Jeżeli otrzymał, roszczenie o zachowek nie przysługuje. Jeżeli nie otrzymał – roszczenie o zachowek przysługuje, choćby został powołany do spadku, nawet z ustawy, i choćby współspadkobierca –adresat jego roszczenia sam też był uprawniony do zachowku.

Procedura dochodzenia zachowku.

Zachowku dochodzi się przede wszystkim od spadkobierców, których udział w spadku przewyższa ich ewentualny zachowek. Należy zacząć od wezwania do zapłaty, a w braku dobrej woli: trzeba kierować pozew o zapłatę do sądu. Opłata od pozwu wynosi 5 % wartości dochodzonego zachowku. Najczęściej nie obędzie się bez powołania biegłego, szczególnie jeśli wartość pozostawionego majątku będzie między stronami sporna. Ze składaniem pozwu trzeba się spieszyć: co do zasady roszczenie o zachowek przedawnia się z upływem pięciu lat od ogłoszenia testamentu.

Do chwili działu spadku, spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długispadkowe. Można więc pozwać każdego z nich o cały zachowek, ale najlepiej pozwać wszystkich łącznie o zapłatę całej kwoty. Jest to o tyle istotne, że od chwili działu spadku spadkobiercy ponoszą odpowiedzialność za długi spadkowe w stosunku do wielkości udziałów.

Jeżeli uprawniony nie może otrzymać od spadkobiercy należnego mu zachowku, może żądać od osoby, która otrzymała od spadkodawcy darowiznę doliczoną do spadku, sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku; jednakże obdarowany jest obowiązany do zapłaty powyższej sumy tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny. Dużo więc zależy od tego, co było przedmiotem tej darowizny. Jeśli pieniądze, to może się okazać, że obradowany je wydał (zużył) i nie będzie musiał zwracać zachowku. Jeśli jednak przedmiot darowizny trwale zwiększył majątek obdarowanego (była to np. nieruchomość albo udziały w spółce, które nadal posiada), będzie zobowiązany do wyrównania zachowku. Jeżeli obdarowany sam jest uprawniony do zachowku, ponosi odpowiedzialność względem innych uprawnionych do zachowku tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek. Obdarowany może zwolnić się od obowiązku zapłaty sumy potrzebnej do uzupełnienia zachowku przez wydanie przedmiotu darowizny (art. 1000 KC).

Zadanie publiczne jest finansowane ze środków otrzymanych od Powiatu Mławskiego.