Aktualne przepisy prawa regulujące możliwość ogłoszenia upadłości konsumenckiej spowodowały, iż co roku wzrasta liczba składanych do sądów wniosków w tych sprawach. Dłużnicy, którzy nie są w stanie spłacać swoich zobowiązań mają szansę na ich częściowe, a nawet całkowite umorzenie. Ta ostatnia opcja jest najczęściej możliwa, gdy dłużnik nie posiada żadnego wartościowego majątku, na przykład nieruchomości, samochodu itp.
Niestety, częstym sposobem mającym umożliwić dłużnikom osiągnięcie tego celu jest pozorne wyzbywanie się posiadanego majątku, jeszcze przed wniesieniem wniosku o ogłoszenie upadłości do sądu.
Składniki majątku najczęściej „przepisywane” są na członków najbliższej rodziny, np. na żonę lub dzieci. Głównym celem takich działań jest uniknięcie ewentualnej egzekucji komorniczej z majątku dłużnika, zainicjonowanej przez wierzyciela. W przypadku takiego zachowania dłużnika z pomocą wierzycielowi przychodzi skarga pauliańska, regulowana przez przepisy art. 527 Kodeksu cywilnego.
Aby skorzystać z dobrodziejstwa, jakie daje skarga pauliańska trzeba spełnić kilka warunków, wierzyciel musi wykazać, że:
- na skutek dokonanej czynności prawnej (np. zawartej umowy darowizny lub umorzenia długu, do którego spłaty zobowiązana była osoba trzecia wobec dłużnika) dłużnik stał się niewypłacalny, ewentualnie, że stał się niewypłacalny w wyższym stopniu niż był przed dokonaniem tej czynności prawnej (czyli wierzyciel musi zawsze wykazać, że czynność prawna dokonana przez dłużnika skutkowała jego pokrzywdzeniem)
- w chwili dokonywania czynności prawnej dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela (czyli zdawał sobie sprawę z tego, że w wyniku podjętej czynności wierzyciel nie będzie miał z czego dochodzić spłaty należnego mu zobowiązania)
- osoba trzecia (np. nabywca sprzedawanej przez dłużnika wierzytelności czy obdarowany przez dłużnika jego nieruchomością) wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że czynność prawna może skutkować pokrzywdzeniem wierzyciela i że dłużnik działa z taką świadomością.
Trzeci warunek jest najtrudniejszy do udowodnienia. Nie jest to jednak niemożliwe, o czym świadczą liczne skargi pauliańskie, które rokrocznie są uwzględnianie w polskich sądach.
Skarga pauliańska to powództwo, które zawsze składa się w sądzie. Jeżeli widzimy, że nasz nierzetelny dłużnik usiłuje rozdysponować swój majątek, żeby uniemożliwić egzekucję komorniczą, skarga pauliańska to jedyny ratunek, który pomoże odzyskać dawno należne środki pieniężne.
Celem tej instytucji prawnej jest uznanie przez sąd określonej czynności prawnej dłużnika
(w większości przypadków - zawartej przez niego umowy, na mocy której przekazuje swój majątek osobom trzecim) za bezskuteczną w stosunku do wierzyciela. Pozytywny wyrok w sprawie, w której zgłoszoną skargę pauliańską zapewnia wierzycielowi możliwość prowadzenia egzekucji komorniczej z przedmiotów majątkowych, które wskutek czynności uznanej za bezskuteczną wyszły z majątku dłużnika (np. w wyniku przepisania domu na żonę lub dziecko) albo do niego nie weszły (np. poprzez odrzucenie spadku i umożliwienie wzbogacenia się innym osobom, zwykle dzieciom, czy poprzez udzielenie komuś pożyczki i niedomaganie się jej zwrotu).
Uwzględnienie skargi pauliańskiej daje następujący skutek:
- czynności prawna wykonana przez dłużnika w celu pozbawienia wierzyciela możliwości zaspokojenia się zostaje uznana za bezskuteczną wobec wierzyciela.
- nie jest ona jednak uznana za nieważną, bowiem zachowuje pełną moc w stosunku do innych osób niż wierzyciel.
Skargą pauliańską można zakwestionować w zasadzie każdą czynność prawną podjętą przez nierzetelnego dłużnika - każdą zawartą umowę, czy ugodę, w tym także czynności dokonywane przez dłużnika w trakcie postępowań sądowych (zawarcie ugody przed sądem, uznanie powództwa, cofnięcie powództwa, itp.). Zakres zastosowania tej instytucji jest zatem bardzo szeroki. Dzięki temu wierzyciele mogą skutecznie bronić się przed nierzetelnymi dłużnikami.
Analizując zagadnienie skargi pauliańskiej należy pamiętać o tym, że może to być uciążliwy instrument prawny dla osób trzecich, które na skutek zaskarżonej czynności prawnej nabyły jakieś prawo.
Sytuacja wydaje się prosta, gdy przykładowo nielojalny dłużnik „przepisuje” w ramach umowy darowizny dom na mieszkające z nim małoletnie dziecko albo na brata. A po dokonanej czynności prawnej nierzetelny dłużnik nadal mieszka w rzekomo darowanej nieruchomości. W takim przypadku zamiar pokrzywdzenia wierzyciela jest stosunkowo oczywisty. Dodatkowo sprawę ułatwia fakt, że przeniesienie własności odbyło się tytułem darowizny, czyli bez zapłaty ekwiwalentu pieniężnego na rzecz nierzetelnego dłużnika. Tak więc w razie uwzględnienia skargi pauliańskiej nie dojdzie do pokrzywdzenia (po względem finansowym) osoby trzeciej.
Sprawa wygląda inaczej w przypadku, gdy skargą pauliańską zostanie zaskarżona umowa odpłatna, na przykład umowa sprzedaży nieruchomości. Taka czynności prawna może zostać uznana za bezskuteczną w stosunku do wierzyciela także w takim wypadku, gdy osoba trzecia faktycznie wywiąże się z umowy i zapłaci dłużnikowi cenę za nabytą nieruchomość. W takiej sytuacji, nieruchomość może zostać spieniężona przez komornika. Z kwoty uzyskanej na licytacji komornik spłaca dług wraz z odsetkami oraz koszty windykacji. Jeśli coś zostanie to środki te otrzyma tzw. osoba trzecia, która przecież zapłaciła cenę nabytej nieruchomości. Takiej osobie pozostaje tylko możliwość dochodzenia odszkodowania od sprawcy, czyli od nieuczciwego dłużnika.
Jednak takie sytuacje nie są częste, ponieważ jak pamiętamy są pewne warunki, w których skarga pauliańska jest dopuszczalna. Jednym z nich jest świadomość osoby trzeciej, że wierzyciel zostanie pokrzywdzony w wyniku czynności prawnej, którą zamierza dokonać z nierzetelnym dłużnikiem lub brak zachowania przez nią należytej staranności przed dokonaniem czynności prawnej z nierzetelnym dłużnikiem polegający na nieodkryciu tego, że wierzyciel zostanie pokrzywdzony w wyniku danej czynności prawnej.
Żądanie uznania czynności prawnej za bezskuteczną wobec wierzyciela jest kierowane przeciwko osobie, która odniosła korzyść z czynności prawnej dokonanej z dłużnikiem. To właśnie przeciwko tej osobie należy wnieść do sądu pozew dotyczący skargi pauliańskiej. Żądanie takie może być także wniesione przeciwko spadkobiercom takiej osoby.
Często zdarza się jednak, że osoba trzecia rozporządza uzyskaną korzyścią. W takim wypadku wierzyciel może wystąpić ze skargą pauliańską bezpośrednio przeciwko osobie, na której rzecz nastąpiło to rozporządzenie. Jeżeli osoba trzecia rozporządziła już korzyścią uzyskaną od dłużnika, wierzyciel może domagać się zaspokojenia
z majątku następcy prawnego osoby trzeciej. Możliwość zrealizowania skargi pauliańskiej w tym przypadku istnieje pod warunkiem, że osoba ta uzyskała korzyść nieodpłatnie albo działała w złej wierze – wiedziała lub powinna była wiedzieć o możliwości uznania czynności prawnej dokonanej z pokrzywdzeniem wierzyciela za bezskuteczną.
Skutkiem orzeczenia przez sąd bezskuteczności czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z osobą trzecią jest możliwość zaspokojenia się przez wierzyciela z praw lub przedmiotów należących obecnie do osoby trzeciej. Oznacza to w szczególności możliwość skierowania do tych praw lub przedmiotów egzekucji komorniczej. Wierzyciel może realizować swoje uprawnienie z pierwszeństwem przed innymi wierzycielami osoby trzeciej,
a więc takimi, którzy nie uzyskali ochrony pauliańskiej.
Osoba trzecia, która uzyskała korzyść od dłużnika ma możliwość zwolnienia się od zadośćuczynienia roszczeniu wierzyciela żądającego uznania czynności za bezskuteczną, jeżeli:
- wskaże wierzycielowi mienie dłużnika wystarczające do zaspokojenia wierzytelności wierzyciela,
- sama zaspokoi roszczenie wierzyciela przysługujące wobec dłużnika.
Z art. 534 Kodeksu cywilnego wynika, że wierzyciel może skorzystać ze skargi pauliańskiej w terminie 5 lat od dnia dokonania czynności z pokrzywdzeniem wierzyciela.
W przypadku skargi pauliańskiej upływ czasu powoduje określone konsekwencje. Jeśli wierzyciel zamierza wykazać bezskuteczność umowy darowizny, którą dłużnik wyzbył się jakiegoś wartościowego składnika swojego majątku, to może wystąpić ze skargą pauliańską w terminie wspomnianych powyżej pięciu lat od chwili zawarcia przez dłużnika tej właśnie umowy darowizny (wystarczy w tym terminie nadać na poczcie pozew ze skargi pauliańskiej).
Jeśli wierzyciel nie zdąży wystąpić ze skargą pauliańską w tym terminie jego uprawnienie wygasa. Oznacza to, że sąd oddali taką skargę nawet wówczas, jeśli osoba do której została ona skierowana, nie będzie powoływać się na upływ terminu „przedawnienia”.
Mariola Żółkiewicz-Bystry
Radca Prawny