Czym jest zdolność do dziedziczenia?

Zdolność do dziedziczenia jest ogółem wymogów odnoszących się do spadkobierców, które muszą zostać spełnione, aby możliwe było nabycia praw i obowiązków wskutek dziedziczenia. Każdy człowiek, od chwili urodzenia, ma zdolność prawną, co oznacza, że może być podmiotem praw i obowiązków, w tym także w odniesieniu do dziedziczenia. Dla dziedziczenia konieczne jest, aby w przypadku osób fizyczny spadkobierca żył w chwili śmierci spadkodawcy, przy czym bez znaczenia pozostaje jego wiek. Nie może być zatem spadkobiercą osoba fizyczna, która nie żyje w chwili otwarcia spadku. Prawo polskie dopuszcza jednak wyjątek od tej zasady. Polega ona na tym, że dziecko, które w chwili otwarcia spadku było już poczęte, może być spadkobiercą, jeżeli urodzi się żywe. Dziecko poczęte jest także uprawnione do zachowku, jednak również pod warunkiem, że urodzi się żywe. W przypadku osób niebędących osobami fizycznymi (np. spółek kapitałowych) konieczne jest dla dziedziczenia istnienie takiego spadkobiercy w chwili śmierci spadkodawcy. Nie może być zatem spadkobiercą osoba prawna, która nie istnieje w chwili otwarcia spadku. Osoba prawna może dziedziczyć tylko w drodze testamentu. Ustawodawca umożliwił również ustanowienie w testamencie przez spadkodawcę fundacji, a taka fundacja może być spadkobiercą, jeżeli zostanie wpisana do rejestru w ciągu dwóch lat od ogłoszenia testamentu.

Na czym polega niegodność dziedziczenia?

Polskie prawo przewiduje pewne zachowania spadkobiercy, które mogą doprowadzić do utraty przez niego wszelkich praw do spadku. Dziedziczenie przez taką osobę byłoby bowiem sprzeczne z normami etycznymi, a w powszechnym odczuciu mogłoby być odczytywane jako rażąco niesprawiedliwe. Uznanie spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia musi zostać stwierdzone prawomocnym wyrokiem sądu. Spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego, jeżeli:

1) dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy;

2) podstępem lub groźbą nakłonił spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych czynności;

3) umyślnie ukrył lub zniszczył testament spadkodawcy, podrobił lub przerobił jego testament albo świadomie skorzystał z testamentu przez inną osobę podrobionego lub przerobionego.

Spadkobierca niegodny zostaje wyłączony od dziedziczenia, tak jakby nie dożył otwarcia spadku. Uznania spadkobiercy za niegodnego może żądać każdy, kto ma w tym interes. Z takim żądaniem może wystąpić w ciągu roku od dnia, w którym dowiedział się o przyczynie niegodności, nie później jednak niż przed upływem lat trzech od otwarcia spadku. Spadkobierca nie może być jednak uznany za niegodnego, jeżeli spadkodawca mu przebaczył. Jeżeli w chwili przebaczenia spadkodawca nie miał zdolności do czynności prawnych (nie ukończył trzynastu lat lub był ubezwłasnowolniony całkowicie), przebaczenie jest skuteczne, gdy nastąpiło z dostatecznym rozeznaniem.

Jakie są podstawy dziedziczenia?

Jak już wspomniano, wraz ze śmiercią spadkodawcy następuje otwarcie spadku i właśnie z tą chwilą spadkobierca nabywa spadek. Spadkobierca musi jednak zostać powołany do spadku, w więc dysponować tytułem do dziedziczenia. Powołanie do spadku może wynikać z ustawy albo z testamentu. Jeżeli powołanie do spadku wynika z ustawy mówimy o dziedziczeniu ustawowym, zaś jeżeli wynika z testamentu mówimy o dziedziczeniu testamentowym. Możliwe jest jednak, że w danej sprawie spadkowej powołania do dziedziczenia nastąpi zarówno na podstawie przepisów ustawy, jak również na podstawie testamentu. Należy podkreślić, że w systemie prawa polskiego dziedziczenie testamentowe ma pierwszeństwo przed dziedziczeniem ustawowym. Zasada ta jest wyrazem uszanowania woli spadkodawcy w zakresie decydowania o kręgu spadkobierców i ich udziałach. Warto jednak już w tym miejscu wspomnieć, że w prawie polskim została przewidziana instytucja zachowku, o której będzie jeszcze mowa, a której celem jest ochrona najbliższych osób spadkodawcy przed dowolnym korzystaniem przez niego ze swobody testowania i rozporządzania jeszcze za życia swoim majątkiem w drodze darowizn.