Prawo do wynagrodzenia za pracę osób zatrudnionych "na czarno"

Wstęp

            Zjawisko tzw. pracy na czarno w Polsce wciąż przybiera niemałe rozmiary. Jego przyczyny są różne. W niniejszym artykule chciałbym poruszyć niektóre zagadnienia prawne dotyczące sytuacji prawnej osób, które wykonują pracę na podstawie jedynie ustnej umowy i nie zostały zgłoszone do ubezpieczenia społecznego.

Z mojego doświadczenia radcy prawnego i doradcy obywatelskiego udzielającego porad w punktach nieodpłatnej pomocy prawnej wynika, że jeden z głównych problemów prawnych osób pracujących "na czarno" pojawia się wtedy, gdy pracodawca zaczyna nie wypłacać wynagrodzenia za pracę. Wówczas pracownik zostaje postawiony przed dylematem, czy i w jaki sposób może on dochodzić swoich praw i domagać się zapłaty zaległego wynagrodzenia za pracę? Pojawiają się także obawy u zatrudnionych „na czarno”, czy nie poniosą oni negatywnych konsekwencji prawnych w razie ujawnienia pracy „na czarno”.

Pojęcie pracy „na czarno”

            Określenie "praca na czarno" należy do pojęć języka potocznego i często zamiennie funkcjonuje ono jako praca "bez umowy". Istota pracy na czarno polega zwykle na tym, że pracownik nie podpisuje żadnej umowy ani nie otrzymuje żadnego pisemnego potwierdzenia zawarcia umowy. Świadczenie pracy następuje w oparciu o ustne ustalenia co do rodzaju pracy, czasu pracy i wynagrodzenia. Sytuacja pracownika zatrudnionego na czarno cechuje się tym, że nie dysponuje on  możliwością wykazania faktu zatrudnienia i jego warunków za pomocą jakiegoś dokumentu w postaci umowy o pracę czy też pisma pracodawcy potwierdzającego zawarcie umowy. Wypłata wynagrodzenia często następuje w gotówce do ręki. Pracownik nie zostaje zgłoszony do ubezpieczeń społecznych. Po zakończeniu zatrudnienia z oczywistych względów pracownik nie otrzymuje świadectwa pracy.

           

            Pojęcie pracy na czarno nie zostało zdefiniowane w przepisach kodeksu pracy. Na gruncie prawa pracy istnieje jednak pojęcie tzw.  nielegalnego zatrudnienia, które zostało zdefiniowane w art. 2 ust. 1 pkt 13 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z dnia 20 kwietnia 2004 r. jako:

a) zatrudnienie przez pracodawcę osoby bez potwierdzenia na piśmie w wymaganym terminie rodzaju zawartej umowy i jej warunków,

b) niezgłoszenie osoby zatrudnionej lub wykonującej inną pracę zarobkową do ubezpieczenia społecznego.

            Za pewną formę pracy na czarno należy również traktować sytuację, gdy jedynie część warunków pracy jest potwierdzona na piśmie przez pracodawcę. Na rynku pracy występuje zjawisko, że pracownik i pracodawca w umowie o pracę wskazują jedynie część rzeczywistego wynagrodzenia za pracę. Pracownik zgłaszany jest do ubezpieczenia społecznego i jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społecznego podawana jest jedynie część rzeczywistego wynagrodzenia za pracę. Pozostała część wynagrodzenia, która nie została ujawniona w umowie o pracę ani w dokumentach ubezpieczeniowych do ZUS, wypłacana jest "pod stołem".

           

            Inną popularną formę pracy na czarno stanowi sytuacja, gdy w umowie o pracę ujawniona jest rzeczywista godzinowa stawka wynagrodzenia za pracę, jednakże w umowie zatajony zostaje rzeczywisty wymiar czasu pracy danej osoby. W konsekwencji "na papierze" pracownik pracuje na przykład na 1/4 etatu, a w rzeczywistości praca jest świadczona na cały etat, co jednak nie znajduje potwierdzenia w umowie o pracę ani w ewidencjach czasu pracy pracownika. Pracownik jednak w oparciu o ustne ustalenia otrzymuje wynagrodzenie za pracę na całym etacie.

            Należy wyjaśnić, iż pomimo że osoby świadczące pracy na czarno nie zawierają pisemnej umowy o pracę lub zawierają umowę o pracę, w której nie wskazano rzeczywistych warunków zatrudnienia, to z punktu widzenia prawnego osoba zatrudniona na czarno jest pracownikiem. Umowę o pracę można bowiem zawrzeć także w formie ustnej. Brak zachowania formy pisemnej umowy o pracy nie skutkuje nieważnością umowy o pracę. Wymaga podkreślenia więc, że stwierdzenie, że praca na czarno to praca "bez umowy", jest poprawne tylko wtedy, gdy dokonamy zastrzeżenia, że chodzi tu o brak pisemnej umowy. Osoby, które uzgodniły warunki pracy w formie ustnej, zawierają umowę o pracę. Umowa zostaje zawarta bowiem poprzez złożenie zgodnych oświadczeń woli co do zawarcia umowy o pracę.

            Wobec powyższego należy stwierdzić, że osoba, która zawarła umowę o pracę w formie ustnej jest pracownikiem w rozumieniu kodeksu pracy, w związku z czym przysługują jej prawa i obowiązki pracownika.

Prawa osoby zatrudnionej na czarno

            Jednym z podstawowych praw pracownika jest prawo do wynagrodzenia za pracę. Dotyczy to także osób zatrudnionych na czarno, których sytuacja prawna w porównaniu do osób zatrudnionych legalnie różni się tym, że osoby zatrudnione na czarno mogą mieć trudności natury dowodowej, aby wykazać, że zawarły ustną umowę o pracę i umówiły się na określone wynagrodzenie.

            Jeśli pracodawca dobrowolnie nie chce wypłacić wynagrodzenia za pracę osobie zatrudnionej na czarno, wówczas pracownik może dochodzić zapłaty na drodze sądowej.  Pracownik ma prawo wytoczyć powództwo o ustalenie istnienie stosunku pracy. Może on także wytoczyć pozew o zapłatę. W postępowaniu sądowym będzie musiał on jednak udowodnić istnienie i wysokość roszczenia o zapłatę. Kwestią wstępną do rozstrzygnięcia przez sąd będzie to, czy strony zawarły umowę o pracę i jakie były jej warunki płacowe. W tym zakresie osoby zatrudnione legalnie mają zadanie ułatwione, ponieważ z reguły wystarczy przedłożenie umowy o pracę, w której znajduje się zapis o wysokości wynagrodzenia.

            Osoba zatrudniona na czarno w postępowaniu sądowym może wykazywać fakt zatrudnienia i warunki zatrudnienia za pomocą wszelkich środków dowodowych takich jak na przykład zeznania świadków, korespondencja mailowa lub smsowa z pracodawcą. Czasami zdarza się, że pracodawca choćby incydentalnie wypłacił wynagrodzenie na rachunek bankowy, co może uprawdopodabniać fakt zatrudnienia. Niekiedy można także posiłkować się dowodem z opinii biegłego. Środkiem dowodowym jest też przesłuchanie strony. W zależności od okoliczności sprawy także zeznania osoby zatrudnionej na czarno mogą także stanowić mocny dowód w sprawie.

            W razie brak zapłaty wynagrodzenia pracownik ma także prawo zgłosić sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy. W ramach działań kontrolnych przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy mogą zostać poczynione ustalenia, które posłużą jako dowód w postępowaniu o zapłatę. Jeśli skala zatrudniania osób na czarno w danym zakładzie pracy przybiera szeroką skalę,  Państwowa Inspekcja Pracy z reguły nie ma trudności w wykazaniu pracodawcy zatrudniania na czarno.

Konsekwencje prawne ujawnienia zatrudnienia "na czarno"

            Osoby zatrudnione na czarno często zwlekają z dochodzeniem swoich praw, obawiając się negatywnych dla siebie konsekwencji prawnych, w szczególności dotyczących kwestii podatkowych.

            Od 1 stycznia 2022 r. w ramach zmian w prawie wprowadzonych w ramach tzw. Polskiego Ładu nielegalnie zatrudniony pracownik nie będzie płacił podatku od dochodów z tytułu nielegalnego zatrudnienia ani od zaniżonych zarobków i nie będzie finansował składek na ubezpieczenia społeczne od ujawnionego wynagrodzenia. Przyjęto rozwiązanie, że to pracodawca będzie obciążony obowiązkiem zapłaty podatku od wynagrodzenia za pracę na czarno lub części wynagrodzenia wypłacanego pod stołem, jak również obowiązkiem zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne i składki zdrowotnej od tych wynagrodzeń. 

            Wprowadzone przepisy mają ograniczyć skalę tzw. pracy na czarno. Zjawisko to jest nie tylko niekorzystne dla państwa, które traci dochody podatkowe. Sytuacja osób zatrudnionych nielegalnie jest nie tylko niekorzystna pod względem trudności w dochodzeniu wynagrodzenia za pracę. Prawa takich osób naruszane są m.in. w zakresie prawa do urlopu, wypłaty dodatków za pracę nocną i w godzinach nadliczbowych. Na koniec wypada zwrócić też uwagę, że w przypadku zatrudniania nielegalnego nie są opłacane składki na ubezpieczenie społeczne, co skutku m.in. tym, że pracownik nie ma prawa do wynagrodzenia chorobowego i zasiłku chorobowego.

Igor Juckiewicz

radca prawny

doradca obywatelski